Kiedy Korona była miejskim klubem, jej jedynym celem w Ekstraklasie było przetrwanie. W jakikolwiek sposób. I sportowe, o co trudno było co sezon, i finansowe, o co trudno było… także co sezon. Sprzedaż klubu prywatnemu biznesmenowi sprawiła, że kibice w Kielcach czują aurę, która nad stadionem przy Ściegiennego nie panowała już dawno. Nie martwią się nadchodzącym sezonem, […]
Artykuł W Koronie pojawił się uśmiech. Jak wiele zmienia sprzedaż klubu pochodzi z serwisu weszlo.com.