Jagiellonia nie ma dzisiaj dobrego dnia. W sparingu z Widzewem pokazała swoje słabości i przegrała 1:7. Choć to tylko nieoficjalny element przygotowań do sezonu, wynik stał się przedmiotem dyskusji kibiców. Adrian Siemieniec, jak ma w zwyczaju, uspokaja. Żaden trener nie chce widzieć takiego rezultatu nawet w meczu towarzyskim, zwłaszcza gdy dochodzi do rywalizacji zespołów z […]
Artykuł Spokój w Jagiellonii po porażce 1:7. “Nie ma co bić na alarm” pochodzi z serwisu weszlo.com.