Czym zawinił futbol, że Raków tak bardzo chce go zabić? Niechęć ekipy Papszuna do piłki nożnej jest naprawdę niezrozumiała. Z jednej strony mamy tam przecież piłkarzy, dobrych, słabych, ale piłkarzy. Trenera – też od piłki nożnej. Stadion – brzydki, ale piłkarski. Kibiców – kochających futbol. Właściciela, który inwestuje masę pieniędzy w tak, tak, piłkę nożną. […]
Artykuł Raków zabija futbol pochodzi z serwisu weszlo.com.