Trener Rakowa Częstochowa lubi sobie pomarudzić. Przed meczem z Żiliną wypowiedział się na temat losowania potencjalnych rywali w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. Marek Papszun nie jest zadowolony z rywali, na jakich może trafić jego drużyna. Jako powód podaje trudną logistykę. Zwycięzca pary Raków – Żilina zmierzy się w trzeciej rundzie eliminacji z białoruskim Torpedo […]
Artykuł Papszun narzeka na losowanie. Powód? Długa podróż pochodzi z serwisu weszlo.com.