Edward Iordanescu przy okazji swojego odejścia z Legii nie walczył o pełną odprawę i nie odszedł z klubu z kupą pieniędzy, bardziej skupił się na swoich współpracownikach. Roman Kołtoń przekazał bowiem na kanale Prawda Futbolu: – Faktem jest, że wziął mało – 50 tysięcy euro. Nie walczył o te 400 tysięcy. Powalczył jedynie o asystentów. […]
Artykuł Media: Iordanescu wziął tylko 50 tysięcy euro odprawy pochodzi z serwisu weszlo.com.