Panie Bogusławie Wołoszański, prosimy o zajrzenie w wolnej chwili do Płocka, by sprawdzić, kto i w jakim celu zaczarował bramki na tamtejszej arenie. Bo taki obraz meczu to ewidentnie sprawka czarnej magii, uroków, zaklęć czy guseł. Spotkały się ze sobą dwie drużyny chcące grać ofensywną piłkę. Co więcej, a rzadko przy meczach Ekstraklasy możemy to […]
Artykuł Zaczarowane bramki i ormiańskie antidotum pochodzi z serwisu weszlo.com.