Cóż, to znów nie jest transfer na pierwsze strony gazet, ale w Łodzi zdążyli się już zorientować, że głośne ruchy nie zawsze kończą się powodzeniem. Tym razem zerknięto więc na rozgrywki ligi duńskiej, z której włodarze wyłowili… Jamajczyka.
To skrzydłowy, w tym sezonie reprezentujący barwy Randers FC. Urodzony w krainie sprinterów Norman Campbell ma pomóc Widzewowi już w rundzie wiosennej, do której wkrótce przygotowywał się będzie wraz z nowym zespołem.
Pierwszy informacje o przenosinach nowego piłkarza do Łodzi podał dziś portal Łódzki Sport. Doniesienia lokalnych mediów potwierdzają też jednak nasze źródła – Campbell faktycznie ma być na prostej drodze do zostania zawodnikiem Widzewa.
Jamajczyk w Widzewie. Norman Campbell dołączy do zespołu z Łodzi
W tym sezonie Campbell strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty. Ostatni raz maczał jednak place przy akcji bramkowej w… sierpniu, w przegranym przez Randers meczu z Odense (2:3). Od września pełnił już jednak głównie rolę rezerwowego, co raczej nie ułatwiało udziału przy kolejnych trafieniach.
Teraz ma zostać zawodnikiem Widzewa, będąc opcją na właściwie każdą pozycję w linii ataku. Campbell grywał już bowiem na obu skrzydłach, nieobca jest mu również rola najbardziej wysuniętego napastnika. 26-letni piłkarz w przeszłości biegał po boisku również dla reprezentacji Jamajki – zanotował siedem występów w narodowych barwach, ostatni w połowie października ubiegłego roku.
Jamajczyk ma być drugim transferem łodzian w tym zimowym okienku. Wcześniej Widzew zakontraktował Norwega, Christophera Chenga. Były zawodnik Sandefjord ma wzmocnić lewą flankę, nominalnie powinien zająć pozycję bocznego obrońcy.
CZYTAJ WIĘCEJ O WIDZEWIE ŁÓDŹ NA WESZŁO:
- Były trener Widzewa odleciał. Dostało się… wszystkim dookoła
- „To jest kosmos”. Mocne słowa działacza o transferach Widzewa
- Widzew szybko rusza na łowy. Zatrudnił nowego obrońcę
Fot. Newspix
Artykuł W rytmie reggae. Jamajczyk ma trafić do Widzewa [NEWS] pochodzi z serwisu weszlo.com.