Dariusz Dziekanowski w ostrych słowach odniósł się do obecnej sytuacji Legii Warszawa. Były znakomity piłkarz tego klubu nie szczędził krytyki pod adresem zarządzających klubem, wskazując ich działania jako główną przyczynę chaosu.
Stołeczny zespół znalazł się w głębokim dołku. Od tygodni nie ma stałego szkoleniowca, a po odejściu Edwarda Iordanescu funkcję pierwszego trenera tymczasowo pełni Inaki Astiz. Hiszpan jednak nie potrafi odmienić gry drużyny i wyniki wciąż są bardzo słabe.
„Nie ma żadnego zespołu”. Dariusz Dziekanowski bez litości dla Legii
Legia liczy na zatrudnienie Marka Papszuna, który otwarcie deklaruje chęć pracy w Warszawie. Problemem pozostają negocjacje z Rakowem – obie strony nie mogą dojść do porozumienia w sprawie wykupu. Zdaniem Dziekanowskiego klub sam doprowadził się do tej trudnej sytuacji.
– Rok temu Marek Papszun był do wzięcia za darmo, więc klub miał zdecydowanie lepszy moment, żeby podpisać z nim kontrakt – przypomniał w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Dziekanowski zwraca uwagę, że kryzysu Legii nie można sprowadzać jedynie do kwestii trenera. W jego opinii kluczowe są decyzje ludzi odpowiedzialnych za politykę kadrową i funkcjonowanie klubu. Dotyczy to również nowych osób, które pojawiły się przy Łazienkowskiej w ostatnim czasie.
– Legia jest dziś dopiero dwunasta w tabeli Ekstraklasy. To tak, jakby w ogóle nie miała drużyny. Mając trzech reprezentantów Polski, zamiast walczyć o mistrzostwo, walczy o utrzymanie. Trzeba więc zapytać: czy osoby decydujące o transferach i budowie składu w ogóle nadają się do swojej roli? – podkreśla były kadrowicz. Dodaje też, że zimowe okno transferowe powinno wymusić poważne decyzje, a letnie ruchy należy ponownie przeanalizować.
Czas działa na niekorzyść Legii. Niewykluczone, że Papszun dołączy dopiero w styczniu, a drużynę czeka jeszcze sześć spotkań, które może rozegrać bez docelowego trenera.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Sigma. Michał Świerczewski znów upokarza Dariusza Mioduskiego
- Boniek o słowach Papszuna. „Gdyby to było w naszym Widzewie…”
- Sparta gotowa na Legię. Ich gracz oczekuje pełnego stadionu
fot. Newspix
Artykuł Dziekanowski bez litości dla Legii. „Nie ma żadnego zespołu” pochodzi z serwisu weszlo.com.