07.12.2025

Głupota Rodrigueza powinna dać Cracovii trzy punkty

Lech był dzisiaj na całkiem niezłej drodze do zwycięstwa z Cracovią, ale wtedy kierownicę przejął Pablo Rodriguez i wjechał w drzewo. Kto wie, może poza boiskiem to najinteligentniejszy gość w całym Poznaniu, natomiast jednak oceniamy to, co na murawie, a na niej Hiszpan zachował się jak kompletny głupek.

Pierwsza żółta kartka – brutalne wejście od tyłu w rywala.

Druga żółta kartka (sekundy później!) – kopnięcie przeciwnika po faulu na sobie.

Cóż, to, że zostałeś sfaulowany, nie daje ani na moment kompletnej nietykalności i nie możesz wymierzać sprawiedliwości na lewo i prawo. Rodriguez jednak wstał, kopnął rywala i był zdziwiony, że choć według chronologii przewinień był drugi, to jako pierwszy zejdzie do szatni. Faktycznie – sensacja. Oczywiście znaleźli się tacy, którzy chcą Rodrigueza bronić, bo Sylwestrzak powinien gwizdnąć szybciej, bo Hiszpan tylko chciał wykonać rzut wolny (hahaha, ta…), ale dajmy spokój, nie brońmy głupoty, nie warto.

Mądry piłkarz w tej sytuacji wywalcza rzut wolny dla swoich i idzie dalej, a ten niemądry sam wylatuje z boiska. No i Rodriguez był niemądry.

Szkoda z perspektywy Lecha, gdyż ten mecz całkiem fajnie się dla niego układał. W pierwszym kwadransie aktywniejsza była Cracovia, natomiast Kolejorz to wytrzymał i sam strzelił gola z rzutu karnego (Piła ciągnął Skrzypczaka za koszulkę przy stałym fragmencie, też głupie). Potem goście kontrolowali spotkanie, byli niezwykle konkretni, to znaczy wiele swoich akcji potrafili skończyć strzałem albo chociaż niezłym dośrodkowaniem. Cracovia sobie z tym nie radziła i była w kropce.

No, ale wtedy pomógł Rodriguez i wszystko się odwróciło, Pasy przycisnęły i jeszcze przed przerwą doprowadziły do remisu za sprawą Maigaarda.

Cracovia – Lech Poznań 2:2. Kluczowa była głupota piłkarza gości

W drugiej połowie mecz wyglądał tak, jak wyglądać musiał, czyli gospodarze w przewadze atakowali, a Lech się bronił. Momentami rozpaczliwie, jak wtedy, gdy Pereira wybijał piłkę z linii. Natomiast skoro Cracovii nie wchodziło z pola karnego, to rozszerzyła swój repertuar o strzał z dystansu i wówczas wpadło, ponieważ idealnie przymierzył Praszelik. Wydawało się, że to koniec, nic więcej już się nie wydarzy, bo Lech leży na deskach.

Ale nie – ten wstał i zdobył się na jeden cios. Akcja bokiem boiska, wrzutka do Gholizadeha i zrobiło się 2:2, które zostało do końca.

I tak naprawdę oba zespoły mogą czuć niedosyt. Cracovia grała przecież długo 11 na 10, miała sporo sytuacji, mogła to spotkanie wygrać nawet i 4:1. Lech do czerwonej kartki był lepszy, rozdawał karty, ale jeden z zawodników wywalił stół, pogubił żetony i cała przewaga poszła w cholerę.

Wpisuje się więc to spotkanie w schemat tej kolejki, a może i rundy: czołówka raczej nie punktuje.

Ekstraklasa


18. Kolejka

Cracovia

2
2
Zakończone

Lech Poznań

5
Madejski
5
Wojcik
5
Henriksson
4
Piła
yellow-card
5
Perković
5
Klich
5
Al-Ammari
4
Sutalo
6
Maigaard
1
yellow-card
3
Stojilkovic
5
Hasić
1
yellow-card
Damian Sylwestrzak
5

Zmiany:

icon-swap
Martin Minchev
5
Dominik Piła
icon-swap
Mateusz Praszelik
Amir Al-Ammari
1
icon-swap
Dijon Kameri
Mikkel Maigaard
icon-swap
Kahveh Zahiroleslam
Bosko Sutalo

Legenda

yellow-card

Żółta kartka

red-card

Czerwona kartka

yellow-card
red-card

Dwie żółte / czerwona kartka

Zdobyte gole

Gole samobójcze

Asysty

Asysty drugiego stopnia

5.0

Ocena meczowa

+

Plus meczu

Minus meczu

swap

Zawodnik zmieniony

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

 

Artykuł Głupota Rodrigueza powinna dać Cracovii trzy punkty pochodzi z serwisu weszlo.com.

Czytaj najświeższe newsy ze świata piłki nożnej na topliga.pl! Topliga to najlepsze źródło wiadomości piłkarskich - liga polska, Ekstraklasa, Puchar Polski, rozgrywki ligowe, Twoje ulubione drużyny i zawodnicy. Śledź najważniejsze wydarzenia, sprawdzaj wyniki, obserwuj transfery piłkarskie, poznaj ciekawostki z polskich boisk, bądź na bieżąco. Topliga to najlepsze wiadomości sportowe przygotowane specjalnie dla Ciebie.

Polityka Prywatności Kontakt

© 2025 topliga.pl